Nadciąga noc, jak stary koc Od gwiazd dziurawa Pod kocem zmrok, marcowy kot Zapalił lampkę pożądania Pomimo gróźb, dotykiem ust Pragniesz ożywić moje ciało Zmysłowy szept, słodkich słów lep To wszystko mało Jakim jeździsz samochodem Czy obsesyjnie lubisz pęd Czy
Przypisane artukuły:
OSPA 2002: Marek Sochacki – „Oferta”
Zdrowa woda
Szklanka wody zamiast wiersza Szklanka wody zamiast serca Szklanka wody chłodna kąpiel Szklanka wody by zapomnieć Woda, woda zdrowia doda Woda, woda na zły sen Woda siła i uroda Wodę, wodę, wodę lej W wodzie gorycz się rozpuszcza Wodą schłodzisz
Miętowy kot
Gdy będzie tak blisko dotyku rąk Pomiędzy zamruczy miętowy kot Cichutko nastroszy zieloną sierść Popatrzy łakomie, jakby chciał zjeść Ode mnie do ciebie miętowy kot Bursztyny ma w oczach miętowy kot Puszysty dmuchawiec miętowy kot Ode mnie do ciebie miętowy
Jak kamień
Chcesz we mnie znaleźć miękkość mchu We włosach uwić gniazdo Bym ptakiem była twego snu Latarni morskiej gwiazdą Lecz zbyt gwałtownym czynisz lot W rezerwat mego ciała W zbyt czuły punkt chce trafić grot Gdy niesie go twa strzała ref.
Piosenka polskich rockefellerów
Gdy mieć będziemy dość pieniędzy Na w snach ukryte marzeń krocie Gdy śnieg banknotów szeleszczących Na parapety spadnie okien Gdy w mannę garnki nam porosną A w lisie futra palta liche Gdy uspokoi się po pierwszym Wiatr co nam w