Na cztery spusty świat zamykam Gorycz się rozpuściła w szkle Do ściany jak do spowiednika Na przemian żalę się i klnę Ironia wala się po stole Skróciłam dystans, można bić Mnie, rozmemłaną superwomen Co pragnie czasem być call girl Jakoś
Po zmroku
![Po zmroku Po zmroku](https://mareksochacki.pl/wp-content/uploads/2020/03/etienne-boulanger-iYcuJQaVTvg-unsplash-750x350.jpg)
Na cztery spusty świat zamykam Gorycz się rozpuściła w szkle Do ściany jak do spowiednika Na przemian żalę się i klnę Ironia wala się po stole Skróciłam dystans, można bić Mnie, rozmemłaną superwomen Co pragnie czasem być call girl Jakoś