Możesz iść, zostałeś sam W garści nic, w kieszeni wiatr Strzępki chwil, okruchy dat W ręce kij, pod nogą piach W mieście ostrożnie, przy czerwonym przez ulicę W buszu uważaj na transcendentalne sny Bo w błogostanie łatwo w ręce wpadniesz
Przed podróżą
![Przed podróżą Przed podróżą](https://mareksochacki.pl/wp-content/uploads/2023/02/non-xQ-7A_Dv2GI-unsplash-750x350.jpg)