My z dwadzieścia jeden Wrogowie atomu Gwiazdom obojętni Chyba, że z ekranów Dzieci telefonów Co nas oddzielają Podobni do słupów Przy drodze do raju My z dwadzieścia jeden Nie wierzymy w Eden My z dwadzieścia jeden Zabijamy czas My z
Przypisane artukuły:
Zdrowa woda
Szklanka wody zamiast wiersza Szklanka wody zamiast serca Szklanka wody chłodna kąpiel Szklanka wody by zapomnieć Woda, woda zdrowia doda Woda, woda na zły sen Woda siła i uroda Wodę, wodę, wodę lej W wodzie gorycz się rozpuszcza Wodą schłodzisz
Otwórz serce
Mieszkańcu glazurowych grot Pierwotny łowco białych fok Namiętny trzebicielu kniej Przebiegły zatruwaczu rzek Pasterzu metalowych stad Tyś asfaltowych ścieżek pan Ty możesz gestem słabych rąk Zapalić atomowy stos Otwórz serce, otwórz drzwi Zejdź z betonu, poczuj rytm To jest miękkość
Oferta
Wieść się niesie po krainie Od Sasa do Lasa Ponoć na cesarskim dworze Brakło świniopasa Heroldowie wieść roznoszą W cztery świata strony Że potrzebny jest świniopas Młody ,wykształcony Wyższe studia, trzy języki Oraz kurs informatyki Szyk ,maniery Z wyższej sfery
Manekiny
Zza witryny manekiny Darmo noszą ciuch ze snu Skóra jak noc z ćwiekami gwiazd Bilet do raju bram W tej zielonej mi do twarzy W tej niebieskiej mniej Ta jest z wiosny traw i rosy Ta z jesiennych mgieł Liść
Kocham
Chciałam słyszeć słowo – kocham Chciałam słyszeć – tylko Ty Lecz nagle się zjawiła cisza I hałas przez otwarte drzwi Wiem, że gdzieś jesteś niedaleko Za ósmą górą, siódmym snem Lecz terroryści zadziałali Nie słyszę Cię, nie słyszę Cię… A