Słowa: Marek Sochacki  |  Muzyka: Marek Sochacki
Żeglarskie Mambo

Nie wiadomo skąd się wzięło nad jeziorem
Może wiatr je przywiał z karaibskich wysp
Szklanką rumu zaszumiało wszystkim w głowie
Na pomostach wystukało prosty rytm
Tak gorące jak panienki z Trynidadu
Tak zmysłowe że pulsuje żywiej krew
Przy nim zapomina się o kacu
A mężczyzna czuje się jak lew

ref.
Bo to jest mambo, żeglarskie mambo, gdy ktoś gra nam go
to zaraz tańczyć aż się chce
Bo właśnie mambo, żeglarskie mambo, dla nas balangą
więc z nami tańcz
I choć nie chciało ci się żyć, jak stary kapeć czułeś się
Myślałeś, że nie ruszysz nawet w bucie palcem
To gdy cię dopadł mamba rytm,nogi ruszyły w taniec i
Nic nie poradzisz na muzyczny mamba akcent

Gdy flauta na jeziorze, każdy orze jak morze
Pagajami toń targa, oczywiście w rytm mamba
Nad zatoką w snack-barze, tańcowali żeglarze,
Kazali se mambę grać i na maszty spozierać
Na łódce pod śpiworem, leżał żeglarz z towarem
Jak im mambo zagrali, to natychmiast przestali
Kiedy ląd się wynurzył, Noe wina nadużył
Zatańczył na golasa, czy zgadniecie co hasał ?

ref2
To było mambo, żeglarskie mambo,gdy ktoś gra nam go
to zaraz tańczyć aż się chce
Bo właśnie mambo, żeglarskie mambo, dla nas balangą
więc z nami tańcz
Tańczy kapitan, sternik, śledź, Rudy i Szarik jego pies
Blady impotent pręży członki także hardo
I nawet Kowal, chłop jak byk, kiedy usłyszał mamba rytm
Nic nie poradził, także poszedł z nami w mambo

Żeglarskie Mambo