Po omacku, dokąd pędzisz tak?
Z życiem w ciuciubabkę grasz?
Szczęście chcesz dogonić?
– nie masz szans
Chociaż głośno krzyczy
– łap mnie, łap!
To jest gra
Nie załamuj się
Wprost przeciwnie
Śmiej się w głos
To jest gra
Przecież dobrze wiesz
Na pstrym koniu jedziesz
Taki los
Nie odpadaj
Musisz mieć swoi styl
Musisz łapać
Kolorowe sny
Wielki świat
To kasyno gry
Raz na wozie
Raz pod wozem śpisz
Dość masz nieraz, nie chcesz dalej grać
Na Syberię chciałbyś zwiać
Życie ci dojadło, barwa tak
Bo fortuna to kapryśny kwiat
To jest gra
I nie zawsze fart
Masz w kieszeni
Nie unikniesz strat
To jest gra
Tu wygrywa as
Los się zmienił
Trudno, bywa tak
Twój styl