Prezenty

Jesień smutna za drzwiami i mokro
Pies na spacer wyjść nie chciał dziś rano
Mama smutna i tato poważny
Swe problemy dorośli też mają
Wirus grypy mnie straszy za oknem
Malinową więc piję herbatkę
Wyobraźni włączyłam komputer
I wymyślam prezenty na gwiazdkę

Dla mamy, suknia jak dla damy
Dla taty, mercedes na raty
Dla babci, para ciepłych kapci
Dla dziadka, elegancka czapka
Dla cioci, pudełko łakoci
Dla brata, karate mata
Dla siostry, list miłosny
A dla mnie, dużą ciastkarnię

Już niedługo przyjedzie zima
Biała Pani w śniegowej sukience
Pod choinkę przywiezie prezenty
Da każdemu jak może najwięcej
Więc choć jeszcze za oknem się błąka
Pan Listopad zziębnięty i szary
Układamy list do Pani zimy
Niech każdego chojnie obdarzy

Ubogim, forsę pod nogi
Bezdomnym, cztery kąty
Samotnym, przyjaciół dobrych
Zmęczonym, niedziel miliony
Markotnym, uśmiech radosny
Pechowcom, fortunę wiosną
Dzieciakom, słońce na lato
A wszystkim, szczęścia walizki

data pliku: 28.01.2000, 21:04
Prezenty