Na wyspę pada już blady strach
Ocean zbladł, blady jest i wiatr
Jak czarny kruk, jak złowieszczy ptak
Na horyzoncie zamajaczył znak
Piracki bryg, przeraźliwy, zły
Fale już tnie, armat szczerzy kły
Piracka brać, wszystkich portów śmieć
Do szalupy mknie, już wypada na brzeg
Teraz będzie krzyk
Teraz będą gryźć
Krwawe mięso jeść
Cierpkie wino pić
Potem z gardeł śpiew
Wonnych cygar dym
Aż ich zmorzy sen
Ukołysze świt
Na plaży gdzieś został ognisk ślad
Czarny węgiel i podeptany piach
I tylko noc i samotny głaz
Wiedzą gdzie jest zakopany skarb
W butelce list wśród okruchów szkła
Serdeczną krwią rysowany plan
Zachodzące słońce rzuca blask
Na pereł sznur, rubinów blask
data pliku: 15.03.2000, 20:30
Pieśń poszukiwaczy skarbów