Po nadmorskich kwietnych łąkach W szumie traw, zapachu ziela idzie piękna Europa i na wianek kwiaty zbiera na urodę cud królewny patrzy Zeus Grecki bóg Ma zazdrosną żonę Herę Lecz Europa istny cud Ja tu uwieść śliczne dziewczę W tajemnicy
Erotyk z motywem Biblijnym
Miękkim ruchem pędzla wydobyta z cienia Przegięta w łuk Erosa przez lubieżne dłonie Jesteś kształt niespokojny, przypływ i namiętność Białych plam witrażem kolorujesz ciemność Jakich farb pomieszanie odcień twojej skóry Kiedy słońce oświetla twoje piersi strome Jakże cię namalować, jakim
Erotyk spod czwórki
W naszej sfera incognita Numer cztery na żetonie Na szezlongu Atlantyku Zaciśniętych dłoni dwoje Saragassy dotknięć czułych Poplątały nas na amen Fale szeptów i oddechów Pieszczot śpiesznych żagle białe Tapetowe firmamenty Niebo nasze papierowe Akt strzelisty uniesienia Zapomnieliśmy się w
Entomologia (Karaluchy, karaluchy)
Pojawiają się znienacka Przemkną szybko- już ich nie ma Noszą długi wąs sumiasty Jak prezydent i laureat Nocne, szare eminencje Nadrealni dygnitarze Po pokojach się rozłażą Demokracji pieczeniarze Karaluchy, karaluchy Napychają sobie brzuchy Gdzie coś darmo, gdzie częstują Konsumują, konsumują
Ech, życie
Ech, życie (Pusta scena, przyciemnione światło) Samotny : Mam problem, nie wiem co zrobić…(siada na lewej krawędzi sceny) Samotna : Mam problem, nie wiem co zrobić (siada na prawej krawędzi sceny) Samotny : Polonistka mnie nie lubi… Samotna : Matematyk
Dzwoneczki – bajeczki
Piszą dzieci listy Kartki kolorowe Wielką księgę życzeń Tak słowo po słowie Proszą o zabawki Klocki, przytulanki O szczęścia okruszek I o uśmiech matki Dzwoneczki – bajeczki Sanie ponad głową Święty Mikołaju Tęsknimy za tobą Bo ze wszystkich w niebie