Pośród nas – jak wieść gminna niesie
Lecz nie mówi się o tym otwarcie
Są istoty, o których się plecie
Bajdy – takie Yeti bardziej normalne
Tak bezbłędnie wtopiły się w pejzaż
Tak się sprytnie przebrały za ludzi
Że nie zdążył skopiować ich rzeźbiarz
Ani UOP do teczek nie wrzucił
To są ONI – nieszczęścia na karku
Krasnoludki, co szczają do garnków
To są ONI, co dzielą i rządzą
Owo fatum, co krąży nad Polską
Jak rozpoznać ONEGO
Wymyśl drogi kolego
A dostąpisz zaszczytu
Znajdziesz się w podręczniku
Jedni mówią, że ONI
To są Żydomasoni
I kojarzą tych gości
Z szyldem Solidarności
Inni, że ta gadzina
Z Moskwy, albo z Berlina
Tudzież Nomenklatura
Za plecami nam szura
Rozległ się cichy szmer
Za tym wszystkim jest kler
Hej, rodacy! Do broni !
Wszędzie czają się ONI
Sprytnie dają nam nieco swobody
Chodzą za nas w wyborach głosować
Obsadzają rząd, sejm oraz senat
By, jak stadem baranów sterować
To jest spisek na tkance narodu
Odbierają nam zdrowie i pracę
Jest ich prawie …40 milionów
ONI czają się wszędzie – Rodacy !
data pliku: 08.03.2000, 11:40