Kiedy byłam bardzo mała
Mama często mi czytała
O przygodach i przeżyciach
O małym rozumku misia
To Kubuś Puchatek miś
Zna go każdy, nie od dziś
I ja w domu mam Kubusia
Lecz nie z pluszu i nie misia

Kubuś – nie Puchatek
Kubuś – nie gagatek
Kubuś – to nie kwiatek
Kubuś – mały bratek
Brat, braciszek, szczęście w domu
Za nic nie dam go nikomu
Bo czekałam wiele lat
By się zjawił brat

Do Puchatka jest podobny
Pulchny, słodki i spokojny
Zawsze w dobrym jest humorze
Nie marudzi nic – broń boże
Często do mnie śmieje się
Łyżkę miodu chętnie zje
Lubię nosić go na rękach
To najprzyjemniejszy ciężar

Kubuś …

I kto w domu sam jak palec
O czym śpiewam doskonale
Wie i pewnie mi zazdrości
Tej bliskości i czułości
Którą może dać
Taki Kubuś – brat

Kubuś …

Nagranie z archiwum Marka Zborowskiego
wokal: Eliza Szyłow

Kubuś
Tagged on: