Dwoje dzieci w Sandomierzu się zrodziło
Jedno dziesięć, drugie ma piętnaście lat
Starsze – Flik, szalenie taniec polubiło
Studio piosenki chciało śpiewem podbić świat

Tańcem i śpiewaniem
Światłem i kolorem
Bawią, uczą, śmieszą
Ruchem, słowem, strojem
Zgrabne nastolatki
Pragną uwieść was
W krainę radości
Nie żałujcie braw

Tutaj Pipi rozśmieszyła tak Pierrota
Że się w Clowna wnet przemienił, mówię wam
Rozbójnicy z Demonami grają w Szachy
A z Jaskółkami i Wróblami śpiewa Strach

Tańcem i śpiewaniem….

Tu Pluszaki pocieszają zasmuconych
A Pajace z Diabełkami idą w tan
Tu z Fasolek wyrastają Dzieci – kwiaty
A kto nie wierzy nam, to może sprawdzić sam

Tańcem i śpiewaniem…

Stary ratusz zasłuchany, zapatrzony
Kamienicom ze wzruszenia ciekną łzy
Roztańczone nastolatki to już mamy
Tańczy i śpiewa dla nich córka już lub syn

Tańcem i śpiewaniem…

data pliku: 10.12.2001, 11:42
Kalejdoskop wspomnień