Pojawiają się znienacka Przemkną szybko- już ich nie ma Noszą długi wąs sumiasty Jak prezydent i laureat Nocne, szare eminencje Nadrealni dygnitarze Po pokojach się rozłażą Demokracji pieczeniarze Karaluchy, karaluchy Napychają sobie brzuchy Gdzie coś darmo, gdzie częstują Konsumują, konsumują
Kategoria za nazwiskami osób, które komponowały muzykę do piosenek
Przypisane artukuły:
Dzwoneczki – bajeczki
Piszą dzieci listy Kartki kolorowe Wielką księgę życzeń Tak słowo po słowie Proszą o zabawki Klocki, przytulanki O szczęścia okruszek I o uśmiech matki Dzwoneczki – bajeczki Sanie ponad głową Święty Mikołaju Tęsknimy za tobą Bo ze wszystkich w niebie
Dziesięcioro przykazań
Gdy nadszedł czas, gdy ptaki z gniazd W błękitność przez nieznane To ojciec grosz wysupłał w dłoń A matka łez litanię A razem jeszcze dali ci Na dalszą drogę życia Dziesięć przykazań, po to byś W potrzebie ich się trzymał
Dzieci Kapitana Cooka
Dawno temu w Anglii żył O podróżach wielkich śnił Chciał opłynąć cały świat Choć miał jedenaście lat James Cook chłopiec ten się zwał I na statek z domu zwiał Został majtkiem lecz się starał Zdobyć patent kapitana Zanim został kapitanem
Dyngus
Pyszne baby na stół wlazły Chrzan przy szynce skromnie usiadł Jaja – panny zmalowały Chłopcy biegną na dyngusa Śmigus – dyngus Lanie wody Mokre głowy Mokre schody Śmigus – dyngus Bierz sikawkę W mokre święto Mamy frajdę Ten zdobędzie w
Dyktando
Trzynastego, w piątek rano Pisać mieliśmy dyktando Polonista niewzruszony Rzekł- nie wierzę w zabobony Wyjąć kartki, długopisy Szepnął głosem jadowitym Ortografia to rzecz święta Niechaj każdy zapamięta Żółw rzeżuchę pożarł świeżą Brzuch okrutnie spuchł od tego Chyba mu potrzebny lekarz

