Kiedy białe czarnemu ulegnie Kiedy czarne się zmieni w zielone A zielone znów tęczą zakwitnie Znak, że wiosna ubrała koronę To wiosna Bzowa królowa To wiosna Głośna – miłosna To wiosna Ptaków – śpiewaków To wiosna Pani radosna Wiosną wszystko
Przypisane artukuły:
To mój pies
To mój pies Kudłaty jest Springer spaniel Miłe panie Cały w łaty czarno – białe Czy to bies Czy to pies Znam odpowiedź na pytanie Bo w nim – wierzcie po pół zgoła Psiego diabła i anioła Cenny – dolar
Teatr
Ktoś to miejsce zaczarował Raz tu wejdziesz, zechcesz wrócić Cichną szepty, gasną światła Gdy kurtyna się unosi Niknie przestrzeń, czas zamiera Wyobraźnia rządzi światem Słowo się w zaklęcie zmienia Gdy wypowiesz je w teatrze Scena, scena Jeden znak I z
Śpiew leczy wszystko
Kiedy chandra Skacze do gardła Beznadzieja wyje jak pies Kiedy nudy Mierzysz na pudy I ogólnie do kitu jest Live is brutal napis na ścianie A ziewanie tłumi wołanie O perspektywę jutra Dola podła i smutna Poleć w dur a
Śpiąca królewna
Niedospana od rana Zaziewana piżamna Cała senna jesienna Czar ją nocy wypełnia Pod powieki firanką Pewnie schował się anioł Czarny anioł snu stróż Mak jej sypie do stóp Śpiąca królewna W zamku z poduszek stu Czeka i się uśmiecha Miękkością
Śnieżna ballada
Noc tak czarna jak aksamit Chłód się skrada niewidzialny A na niebie wysrebrzonym Zawieszone błyszczą gwiazdy Kiedy sen zapomniał nadejść Spójrzmy w okno uchylone Może gwiazdka z nieba spadnie W nasze wyciągnięte dłonie Pada śnieg Wirują białe płatki Pada śnieg