Jesień przegoniła już ptaki Trzciny zbrązowiałe Słońce coraz bardziej się topi W jeziorze zostanie Jeszcze tylko czasem w niedzielę Żagle ktoś postawi Woda wolno zasypia na zimę Cisza błogosławi Zaśnij wodo, jutro lód W obręcz skuje cię mrozową Nie zostanie
Pożegnanie z wodą
