Po wrześniowych wrzosach Przebiegła jej stopa Rozrzuciła barwy Pogubiła farby Brązy i fiolety Z malarskiej palety Wśród błękitu nieba Słońce się uśmiecha Lecą liście kolorowe Pani Jesień idzie polem Babie lato ma we włosach Moczy stopy w chłodnych rosach Namalują
Przypisane artukuły:
Agata Gałach – Nic się nie zmieniło

Agata Gałach opublikowała swoją wersję piosenki „Nic się nie zmieniło”, która znalazła się na jej debiutanckim albumie. tekst: Marek Sochacki, Magda Dudek muzyka: Jerzy Dziedziczak, Mateusz Krautwurst, Karolina Sienkiewicz
Liryczna ballada o Jesieni (Jesień)
Jesień jest nazbyt łzawa Melancholijna pora Rozstań, porzuceń, dramatów Bezsilna metafora Słońce – leniwy robotnik Pcha krócej taczki gorąca Stąd chłód, co liście poraża Obniża ciepłotę serca Wszystko się staje umowne Niedoszeptane, niepewne Wybucha barwą, szarzeje Przychodzenie, odchodzenie I ty
Jesienny smuteczek
Deszcz w instrument zmienił szyby Na bębenkach dla nas gra Chmury mają kolor siny Tak je pomalował wiatr Słońce bilet wykupiło Na Jamajce spędza czas Kaloryfer mruczy cicho Kołysankę – aaa Jesienny smuteczek Usiadł na podłodze Jesienny smuteczek Mnie i
Jesienna samba
Ktoś lubi lato słońcem bogate Inny zaś wiosnę w kwiatów palecie Eskimos kocha wyłącznie zimę A ja uwielbiam kiedy jest jesień Wtedy do tańca wiatr mnie zaprasza Wśród kolorowych kręcę się ściernisk Fruwam jak nitki babiego lata Które rozrzuca z
Jasna
Jasna : Nie sierdźcie się, dobrodzieju. Jestem Jasna .W żelaznych trzewiczkach wędruję Żelaznym kosturkiem się podpieram, dożelaznego saganka łzy wypłakuję Miłego swego szukam. Słońce : Znam cię, dobra dziewczyno.Tyś po spopielałej od mego tchu ścieżynie z wodą do Ojca chorego