Przemieniona w suchą trawę
Głosem świerszcza, słońca gniewem
Ostra, szorstka i kłująca
Nie przytulisz mnie do siebie
Kiedyś miękka, kolorowa
Jak motyla skrzydeł dotyk
Dziś spłowiała w niebo sterczę
Dumny badyl, chwastu dotyk
Patrzę w górę, a tam chmury
Kształty zwiewne i ponure
Może niebo się otworzy
Ześle burzę
Jak deszcz posiądziesz moją ziemię
Obmyjesz kurz popiołu lekki
Do ziarnka piasku mnie wypełnisz
I do korzeni, tych najgłębszych
Czułość twych kropli tak intymna
Pieszczota szumna i łaskawa
Sprawi, że nagle się przemienię
Będę jak trawa, bujna trawa
Na kobiercu ułożony
Dziecko burzy, syn obłoku
Miłowaniem rozmarzony
Świat zamyka się w twym oku
Na łopianie moich dłoni
Wonią ziela opętany
Słuchasz wiatru opowieści
I dotykiem leczysz rany
Ale słońce wyżej mocniej
Więc uciekaj w oceany
Będę czekać, schnąć z tęsknoty
Wróć kochany
data pliku: 01.10.2006, 13:07 Nagranie z ISAK.Studio 2009 r wokal: Agata Gałach, aranżacja, gitara, inst perkusyjne: Jerzy Dziedziczak bas, inst, klawiszowe: Tomasz Butryn Nagranie z koncertu "Urodziny Grubego" 2020 r wokal: Agata Gałach, fortepian: Michał Zawadzki