Ulica serca

Ulicą mego serca, przemyka ludzi tłum
Przechodnie, przyjaciele, cały autobus dusz
Czasami ktoś przystanie, mocniejszy budząc puls
Zawaha się, zamyśli się, gdzie dalej – tam, czy tu ?

Na skrzyżowaniu uczuć
Pulsuje świateł gra
Czerwone – stój !
Zielone – chodź !
A żółte – kto go zna…
Na skrzyżowaniu uczuć
Zastanów dobrze się
Zielone – tak !
Czerwone – nie !
A żółte – kto go wie…

Zdecyduj się, lecz przemyśl, zastanów dobrze się
Nie przechodź na czerwonym i lepiej przerwij grę
Zielone masz, to biegnij, dogonisz szczęście, łap!
Ty wahasz się, czy tak, czy nie ?… zostałeś znowu sam

Na skrzyżowaniu…

Pewnie tu do wieczora tak będziesz stał i stał
Ulica w deszczu moknie, ciemnieje sina dal
Niebieskie twoje oczy nadają S O S
Na żółte wejdź, przekonasz się, czy na – tak ? Czy na – nie ?

Na skrzyżowaniu…

Ulica serca