Bezsenność W mózgu nóż Na barkach cały świat A ja sam Odmawiam różaniec Paciorki Kwestie nierozwiązane Trzecia nad ranem Wahanie Dialog z Hamletem Nic nie pomógł Bo nie mógł Samotność Chłodne ostrze Weszło we mnie Na dobre W matni Co
Przypisane artukuły:
Pasażer na gapę
W mieście rynnami z kamienia Ludzkie żeglują potoki Wielkie jak płetwal tramwaje Unoszą ich w ulic odnogi Wciąż prądem rzek obojętnych Niesieni, choć w piersiach brak tchu Płyniemy, by dotrzeć do portu Beztroski zamkniętej na klucz Ref. Bez mapy, kompasu
Barbie
Umiem tańczyć i gotować Jestem młoda, jestem zdrowa Jak przystoi też dziewczęciu Wszystko mam na swoim miejscu Ma uroda, rzecz to ludzka Nie jest jednak hollywoodzka Wzrostu metr pięćdziesiąt jeden Moje wszystkie szanse grzebie Jestem taka jaka jestem A to
Agata Gałach – Piosenka balkonowa
Recital Agaty Gałach i Michała Zawadzkiego w warszawskiej „praCoVni piosenki” w lutym 2011r. „Piosenka balkonowa” sł. Marek Sochacki, muz. Robert Wiórkiewicz
Jak deszcz
Przemieniona w suchą trawę Głosem świerszcza, słońca gniewem Ostra, szorstka i kłująca Nie przytulisz mnie do siebie Kiedyś miękka, kolorowa Jak motyla skrzydeł dotyk Dziś spłowiała w niebo sterczę Dumny badyl, chwastu dotyk Patrzę w górę, a tam chmury Kształty