Ucichły brawa, księżyc zbladł Bo zgasł reflektor, bóg pomniejszy Amant ma znów 60 lat I już nie musi kochać wierszem Pierwsza naiwna kwiatu pąk Co jest metresą dyrektora Rzuciła właśnie welon w kąt Cóż życie życiem, rolą – rola W
Kompozytor, aranżer, multiinstrumentalista, producent muzyczny, realizator dźwięku, nauczyciel.
Współpracujący z Markiem Sochackim od 1994 roku, do jego ostatnich dni. W wyniku tej współpracy powstało ponad sto piosenek. Wiele z nich zostało docenionych przez jury na ogólnopolskich festiwalach piosenki, m.in. na Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie, na SMAK-u w Myśliborzu.
Kilkadziesiąt piosenek autorstwa Sochacki – Wiórkiewicz zostało opublikowanych na różnych płytach, a kilka w podręcznikach do nauki muzyki w szkole podstawowej różnych wydawnictw.
Więcej informacji na stronie: http://wiorkiewicz.com.pl/
Przypisane artukuły:
Najgoręcej (Czarna magia)
Proszę zostań, przecież kochasz mnie Sam mówiłeś – teraz cień Cień zakradł się i zmarszczył brwi Miałeś mym ogniem być Nie, nie wymaże tego nic Tak miałam wrzątek zamiast krwi, wrzątek zamiast krwi Jeszcze czuje każdy zmysł Pamięć krzyczy, że
Kołysanka dla Beethowena
Już noc pora spać Oczy zmruż, świecę zgaś, ten dźwięk to wiatr Trącił coś i to gra Tak cichuteńko Nie zbudzi nawet myszy I nietoperz Czułym uchem nie usłyszy Że coś gra Coś się snuje niby mgła Nocny czar Ten
Miało być pięknie
Szarość poranka obojętnie Rozpływa się jak zjawa senna Ale sen znowu nie przychodzi I ciągnie nocna się gehenna Papieros (Bezsenność) jak stalowa struna Zaciska pętlę, głos odbiera A ja chcę krzyczeć, że tak nie chcę A ja chcę krzyczeć, że
Przystanek Ziemia Święta
Na Świętej Ziemi materaca Przez sztorm uczucia wyrzuceni Gdzie kołdry fale liżą stopy Dwoje rozbitków, przytuleni Jeszcze w ich głowach brzmią syreny Świat jądro zwiewnej mgły odmienia Jeszcze szalupa ciał złączonych Niesie do lądu przeznaczenia Czy to ten ląd Czy
Dziwnie
Czuję się dziwnie, chyba muszę wyjść z mieszkania Czuję się dziwnie, ktoś mi okna pozasłaniał Czuję się dziwnie, niewidzialny czuję dotyk Czuję się dziwnie, coś mnie kręci jak narkotyk Czuję się dziwnie, ciało nie jest mi posłuszne Czuję się dziwnie,