W ciemnym kącie pokoju Leży niebieski worek Schowałam w nim marzenia Codziennie marzyć nie mogę Lecz kiedy nikt nie widzi Otwieram go na chwilę I staję się na minutkę Wolnym, tęczowym motylem Gdy człowiek marzy wszystko kojarzy I może zmienić
Worek marzeń
