Nad polem suwalskim rzednie mgła Gdzieś w opłotkach kur pieje A czterej młodzi przyjaciele W namiotach cichy wiodą spór. Rzekł pierwszy: „Patrzcie już świta wtorek. Już wkrótce zagrzmi gitary głos A w centrum nasz Ojciec, Nasz Zborek Nad mapą czuwa,
Pieśń o Zborku
