Tu za lśniącymi prętami
Mam wszystko, a może i więcej
Świat już nie krwawi troskami
Optymizm zapewnia mi szczęście
Nie zrani mnie pazur ni kły
Najwyżej przeciąg – broń boże !
Więc zamknij okna i drzwi
Bo lepiej być mi nie może
Zaśpiewam
Zanucę
Rozbawię
Najszczerzej
Najtęskniej
Najpiękniej
Bo kocha
Bo lubi
Szanuje
Więc muszę
Bo serce
Bo pęknie
We śnie uciekam Ikarem
W błękity najczystszej swobody
Lecę do góry za słońcem
Zanucę hymn dobrej pogody
Gdy nagle zagarnia mnie sieć
Grawitacja zadaje cierpienie
Jak zawsze wiedziałeś, że
Czas najwyższy wrócić na ziemię
data pliku: 29.09.2000, 10:29
List ze złotej klatki